poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Z wielkanocnych wrażeń

Z prostych wyliczeń matematycznych wypadło na to, iż święta spędziliśmy u Oli dziadków w górach. Wielkanocny czas Olince umilały wspólne zabawy z kuzynami, rodzinne i sąsiedzkie odwiedziny, miła próba socjalizacji Oli dzięki wizycie  u miejscowych przedszkolaków.
Jednym zdaniem wyśmienite towarzystwo i smakowite jedzenie i to przez cały tydzień lenistwa.


Tylko ten koszyczek zdradza "jajeczne święta"

Nasz króliczek wielkanocny

Z prawie "siostrą bliźniaczką"




  Obejrzyjcie też  wyścig pokoju wokół stołu:)




2 komentarze:

  1. o jaki sliczny kroliczek wielkanocny :) i wyscigi widze udane :), widac ze byl to udany tydzien. pozdrowienia i buziaczki sle ciocia gosia ktora juz wraca do was :)

    OdpowiedzUsuń