Są takie dzieci, które zmieniają życie, władają powietrzem i czasem... z którymi dzień przepełniony jest zmaganiami z chorobą i miłością bez granic...
To są dzieci, które uczą co jest naprawdę ważne każdego dnia...
Trzeci Dzień Dziecka w życiu Oli, ale pierwszy, którego wyjątkowość zrozumiała. Od samego rana, od - za pięć piąta jak zawsze-:) Od porannej "niespodzianki zabawki", po planowany wyjazd na zajęcia Fundacji Aktywnej Rehabilitacji.
Ola najmłodsza uczestniczka najpierw onieśmielona, czasem z przymrużeniem oka, a czasem z wielkim zaangażowaniem i przyjemnością wykonywała zadania.
m.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz