Już 3 latka, a bez zmian 2 torty i 2 razy zaśpiewane życzenia.
Nadrabiając zaległości wracam do najbardziej specjalnych z dotychczasowych "Olinkowych urodzin" z najgłośniej brzmiejącym urodzinowym sto lat w jej życiu.
Nasi znajomi w najważniejszym dla siebie dniu, którego byliśmy uczestnikami - Uroczystości Zaślubin, zorganizowanym dokładnie 4 października w dzień urodzin Oli poprosili gości o podarki dla naszej solenizantki, zamiast kwiatów podczas
składania życzeń.
Do tego "sto lat" wyśpiewali muzycy z wszystkimi obecnymi na sali przy urodzinowym torciku zrobionym specjalnie dla Oli.
składania życzeń.
Do tego "sto lat" wyśpiewali muzycy z wszystkimi obecnymi na sali przy urodzinowym torciku zrobionym specjalnie dla Oli.
Za ten gest i magiczne dla Oli 2 minuty serdeczne podziękowania dla Ani i Tomka.
Urodzinowego tortu była oczywiście powtórka w gronie rodzinnym, z kontynuacją życzeń i prezentów bez końca, bo odwiedziny skończyły się dopiero kilka dni temu.
Poniżej Ola na zdjęciu w urodzinowym kapeluszu, który nie pozwoliła ściągnąć przez 3 dni i 3 noce
Mama - Olu co chciałabyś dostać na urodziny
Ola- Jednego cukieraska
m.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz