czwartek, 9 kwietnia 2015

Pół żaretm, pół serio

Zwykły 3 latek - wrażliwość ogromna, upór, przekora,  płacz przeplatany śmiechem, w małej główce pytań tysiące, pomysły konstrukcyjne, po usłyszeniu których dorosłym jeży się włos na głowie ze zdziwienia: "Mamo, buduję wlot paliwowy do modułu lądującego", wymyślne zachcianki - "Dziś na śniadanie zjem sushi i burito", fantazja sięgająca kosmosu w sprawowaniu opieki nad wymyślonymi
 kotami, które mają swoje imiona, bawią się w chowanego, są częstowane mlekiem w spodeczku.

To cała magia wieku dziecięcego, do której dokładamy pracę na pełnych obrotach.
 ♥♥♥
W kwietniu kończy się okres rozliczeniowy, dlatego przez ostatni już miesiąc proszę udostępniajcie to zdjęcie znajomym. 


Źródło Waszej pomocy pochodzące z 1% jest przez nas bardzo doceniane i wyczekiwane przez cały rok.Codzienna rehabilitacja Oli to bardzo droga, aczkolwiek niezbędna  potrzeba, a w nieodległych planach dużo więcej: w przeciągu miesiąca aparat umożliwiający naukę kroczenia (koszt około 8500), majowy i lipcowy turnus rehabilitacyjny (razem 10 000) ... a potem czas pokaże.
***
Efekty Oli = Nasza praca + Wasz 1%

P.S.. Tak jak wcześniej Wam wspominałam również Fundacja Serca dla Maluszka umożliwiła nam gromadzenie dla Oli  środków z 1% (powyższy KRS 0000387207, Cel szczegółowy Aleksandra Śledź).
Przypomnę, że podobnie jak w ubiegłym roku równorzędnie można przekazywać 1% podatku na znany Wam już numer - KRS 0000037904, Cel szczegółowy 17614 Śledź Aleksandra (w Fundacji Zdążyć z Pomocą).

m.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz