Entliczek pentliczek
czerwony guziczek
na kogo wypadnie
na tego BĘC
Ile razy ci się udawało? Może to był ostatni raz...
Bo właściwie dlaczego ma się nie zdarzyć właśnie Tobie?!
Kiedyś
rzeczą oczywistą było to, że choroba dotyka tylko ludzi w wieku
starczym. Jednak podatni jesteśmy na zmiany środowiska, jakie niesie za sobą poziom życia... powietrze, którym oddychamy, jedzenie, nawet woda ma coraz gorszą jakość. Rośniemy w technikę, ale podupadamy na
zdrowiu.
Role się odwracają, a nawet mówi się, że co pokolenie jesteśmy słabsi - zdrowie dziadków zdaje się być niezniszczalne w porównaniu do młodych, choroby autoimmunogiczne, nowotwory, nawet niegroźna alergia doprowadza do bezdechu na wiosennej łące, depresja dyktuje życiem, nauka donosi, że nasze DNA się zmienia ... dzieci rodzą się chore na całe życie lub żyją kilka godzin, dni.
Trudno zrozumieć i zareagować na słowa diagnozy
"Nie Pani pierwsza...Nie ostatnia....."
"Nie Pan pierwszy...Nie ostatni....."
Ze swoim osobistym dramatem choroby, medycznie stać się tylko jednym/ą z wielu na liście.
To są "zwykłe wypadki, które chodzą po ludziach"... na miarę obecnych czasów oczywiście,
których z rachunku prawdopodobieństwa należy się spodziewać,
skutki nie tylko tolerować, ale starać się z nimi ŻYĆ najlepiej,
dla siebie, dla innych,
niekoniecznie godzić z losem,
a już na pewno nie poddać!
***
Role się odwracają, a nawet mówi się, że co pokolenie jesteśmy słabsi - zdrowie dziadków zdaje się być niezniszczalne w porównaniu do młodych, choroby autoimmunogiczne, nowotwory, nawet niegroźna alergia doprowadza do bezdechu na wiosennej łące, depresja dyktuje życiem, nauka donosi, że nasze DNA się zmienia ... dzieci rodzą się chore na całe życie lub żyją kilka godzin, dni.
Trudno zrozumieć i zareagować na słowa diagnozy
"Nie Pani pierwsza...Nie ostatnia....."
"Nie Pan pierwszy...Nie ostatni....."
Ze swoim osobistym dramatem choroby, medycznie stać się tylko jednym/ą z wielu na liście.
To są "zwykłe wypadki, które chodzą po ludziach"... na miarę obecnych czasów oczywiście,
których z rachunku prawdopodobieństwa należy się spodziewać,
skutki nie tylko tolerować, ale starać się z nimi ŻYĆ najlepiej,
dla siebie, dla innych,
niekoniecznie godzić z losem,
a już na pewno nie poddać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz