Ma 4 nóżki- łapki,
2 uszka,
ogonek,
futerko
i robi miau....
Koty są ą magikami Oli myśli, zabaw, działań, zamierzeń - kiedy dorośnie chce zostać weterynarzem, ale tylko od kotków...
Tematyka kocia jest też terapeutyczną inspiracją w działaniu, którą zresztą często wykorzystujemy w procesie rehabilitacji przenosząc obserwacje ruchów kota na bardzo ważne wyobrażenie sposobu poruszania się budowanego w Oli świadomości...
Tematyka kocia jest też terapeutyczną inspiracją w działaniu, którą zresztą często wykorzystujemy w procesie rehabilitacji przenosząc obserwacje ruchów kota na bardzo ważne wyobrażenie sposobu poruszania się budowanego w Oli świadomości...
Ola kocha wszystko co kocie... samo wpatrywanie się w zdjęcie kota powoduje u niej namnażanie się endorfin, a spotkanie w realu wprawia w euforie po szczyty gór...
!!!
!!!
***
A co więcej...
A co więcej...
Ostatnie 3 i pół tygodnie z życia wyjęte - dokładnie od 21 stycznia... Wszystko wyglądało tak niegroźnie - z pozoru! A finałem były 2 antybiotyki i do tego zapalenie oskrzeli... Wygląda już na koniec, choć nigdy nic nie wiadomo, bo sezon przeziębień w pełni.
A Ola twardzielka - chyba z żelaza... żadnego narzekania, skarg, fochów, zarzutów że BOLI. Mimo ataków męczącego, nocnego, suchego kaszlu trwającego non stop przez 2 godziny, migdałów wielkości orzechów włoskich, poszerzonych od odruchu kasłania naczynek pod oczyma utrzymywała, że jej nic a nic nie dolega.. Od zawsze mnie to zastanawia - Supermenka bez czucia czy cyganka?
Odkąd pamiętam Ola na pytanie o zdrowie
Odkąd pamiętam Ola na pytanie o zdrowie
- Olu czy coś jest nie tak?
Od zawsze przekonująco odpowiadała
- Mamusiu "coś TAK" :) !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz